Gdzie łatwiej Tobie dojechać? |
Warszawa |
|
87% |
[ 7 ] |
Łódź |
|
12% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Wysłany: Pią 19:05, 06 Sty 2012 |
|
|
MichałRaburski |
|
|
|
Dołączył: 23 Lis 2011 |
Posty: 49 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam wszystkich
Spotkanie zaczynamy jutro o 12, więcej informacji w dokumencie, do którego jest dostęp kilka postów wyżej. Jakby ktoś miał pytania, potrzebował pomocy czy podobnego to proszę o kontakt.
Pozdrawiam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 20:04, 06 Sty 2012 |
|
|
Magnesiątko |
Moderator |
|
|
Dołączył: 23 Lis 2011 |
Posty: 27 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Warszawa |
|
|
|
|
|
|
|
|
Potwierdzam swoją jutrzejszą obecność, do zobaczenia! |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:52, 06 Sty 2012 |
|
|
grzemach |
Moderator |
|
|
Dołączył: 22 Lis 2011 |
Posty: 122 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Kielce |
|
|
|
|
|
|
|
|
cóż na 12 nie mam szans się wyrobić, ale spróbuję przyjechać trochę później. Liczyłem na godziny popołudniowe. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grzemach dnia Pią 23:24, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Wysłany: Czw 15:51, 12 Sty 2012 |
|
|
titter |
|
|
|
Dołączył: 24 Lis 2011 |
Posty: 15 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Tychy |
|
|
|
|
|
|
|
|
Mineło już trochę czasu. Czy możemy liczyć na jakieś informacje z ściśle tajnego spotkania w kwaterze "zła"?? Poważnie nie mogłem przybyć ciekaw jestem ustaleń i z chęcią sesowne rzeczy poprę a z pewnością rozpropaguję
Pozdrawiam |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Nie 23:02, 15 Sty 2012 |
|
|
ArturBanach |
Administrator |
|
|
Dołączył: 22 Lis 2011 |
Posty: 108 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Toruń/Bydgoszcz |
|
|
|
|
|
|
|
|
[Sorry, że też tutaj to wklejam, ale chcę aby dotarło do wszystkich]
Cześć!
Na wstępie przepraszam, że mam tygodniowe opóźnienie z pisaniem tego, aczkolwiek rozpoczęła mi się sesja i parę innych spraw, więc nie miałem czasu żeby dłużej przysiąść.
No to od początku.
Spotkaliśmy się w kilka osób, pogadaliśmy itd. Zajęło nam to kilka godzin.
Plany są takie, że chcemy zmienić nazwę na bardziej pasującą do naszych założeń oraz lepiej się kojarzącą.
Ale to taki mały element.
Aktualnie opracowuję formę prawną naszej organizacji. Wybieram spośród różnych możliwości żeby przedstawić dwie najlepsze. To jest jedna część planu, który przyjęliśmy na nast. pół roku.
Reszta zajmuje się pierwszą nasz akcją. A tutaj - moim zdaniem, będzie się działo. Mianowicie, jak się okazało, wszyscy, którzy się pojawili to na prawdę doświadczeni, młodzi, inteligentni ludzie z wiedzą know-how i sporą dozą kreatywności. Przedsiębiorcy, specjaliści w różnych dziedzinach, ogarnięci ludzie. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony.
Szczególnie, że nie wydaje się aby mieli słomiany zapał. Przeszli początki i dają radę. Dziękuję wszystkim.
A jaki jest plan na tych parę miesięcy? Tu sprawa wygląda prosto. Wykorzystujemy swoje możliwości i doświadczenie z różnych branż w akcjach mających na celu ukazanie prawdziwych problemów i opinii niezależnych ekspertów, zamiast kłótni o marihuanę i krzyż. Będziemy przede wszystkim organizować debaty, bez podstawionych, kupionych "specjalistów", którzy zobrazują nam, dlaczego np. w Polsce płacimy o 10% więcej za energię niż nasi sąsiedzi, czy ile tak na prawdę wydajemy na podatki, albo np. dlaczego sytuacja finansowa w Polsce jest taka a nie inna. Chodzi o niezależność, trafność i dawanie rzetelnej wiedzy, do własnej analizy, pozbawionej propagandy i co gorsza - brudnej, zakłamanej polityki. Chcemy ukazywać realne aspekty życia w Polsce, z możliwościami zmian, wpływem Społeczeństwa nań i znaleźć odpowiedź, dlaczego zamydla się oczy Polaków, gdy tak na prawdę na własnym podwórku dzieją nam się rzeczy, na które powinniśmy zwracać uwagę.
Chcemy nagrywać debaty i rozmowy z ekspertami i wrzucać do internetu, tak aby każda ze stron, bardzo ważnych konfliktów (jak chociażby energetyka atomowa za i przeciw) mogła na prawdę powiedzieć jak widzi sytuację i dać pewne wnioski do osobistej analizy oglądających. Tak inteligentnie. Bez kłamstw i grania pod swoją prywatę.
Chcemy organizować akcje uświadamiające i edukacyjne. By szerzyć bardzo potrzebną wiedzę, której np. w szkole się nie znajdzie. Chcemy aby młodzi ludzie znali swoje prawa, umieli zająć się domowym budżetem, zwracali większą uwagę i ostrożność na sytuacje ich dotyczące.
Ale nie tylko taki będzie nasz target. Również ważne są chociażby grupy zawodowe, które na co dzień trapią problemy, o których nie mamy pojęcia.
Np. młodzi naukowcy. Nie znają prawa patentowego, nie wiedzą jak chronić owoce swojej pracy. Ktoś je może po prostu, w świetle prawa ukraść. Nie mają dostępu do wiedzy na temat swoich praw i możliwości. A jak już ktoś taki się znajdzie, to możliwości w temacie są takie, że albo się ma kupę kasy, czasu i nerwów w starciach z opryskliwymi urzędnikami, albo cichą satysfakcję. Której się przecież nie da zjeść, czy w nią ubrać. Zamiast tego uczą się bandażowania i używania koca gaśniczego. Na obowiązkowych kursach. Nie żeby niepotrzebnie, bo wręcz przeciwnie, ale priorytet jest tutaj inny.
W Instytucie, w którym pracuje Magnesiątko, w każdym wydziale stoi taka sama maszyna do sekwencjonowania DNA (popraw mnie jak się mylę). Każda zakupiona z grantu za milion zł. Żadna nie pracuje tak jak należy, bo nie ma pieniędzy i personelu. Zamiast jednej, która spełniałaby swoje zadanie, mamy pięć - tak na prawdę zapychaczy miejsca. Można na nich powiesić swój płaszcz albo postawić kubek z kawą.
Przecież tego typu sytuacje dotyczą nas wszystkich. Powyższy przykład jest niszowy, ale w grupie każdego z nas istnieją takie bzdurne absurdy, które tylko utrudniają życie i stanowią np. studnię bez dna, albo idiotyczny szklany sufit. I to jeszcze w akompaniamencie głupkowatych uśmieszków urzędników i ogólnego buractwa.
Chcemy obrazować absurdy, pokazywać problemy, uczyć przydatnych rzeczy i swoich praw a ponadto szukać rozwiązań dostępnych dla takich szarych ludzi jak my. Bo takie są. Mówiłem już wiele razy, że opinia, iż nie to jest tylko taka ściema, żeby tego nie robić.
Debaty, no ale z kim? Otóż wśród prawdziwych ekspertów, którzy zwykle po prostu się nie wypowiadają, bo załamują ręce i nie widzą w tym sensu.
Bez zabaw w PR, kolor krawatu czy gestykulację i nauki o robieniu wody z mózgu.
Drążmy ten współczesny beton i wszystkie szklane sufity nad naszymi głowami, jak kropla skałę. Nie dajmy się robić jak dzieci i cieszyć się jak "pan rzuci nam kiełbasę". Nie walczmy sami ze sobą, nie dajmy się skłócić. Teraz Polacy są nastawieni przeciwko sobie. Co parę chwil są najazdy na robotników, nauczycieli, lekarzy, sądownictwo itd.
Takim społeczeństwem łatwo się rządzi. Konia z rzędem kto mi pokaże CHOCIAŻ JEDNO państwo z historii, które byłoby tak podzielone i jednocześnie chociaż... średnio silne.
Otóż to. Nic. Takie państwa były zjadane przez inne, jednolite, gdzie poszczególne grupy nie walczyły ze sobą, tylko z idiotycznymi, celowymi prowokacjami. A te u nas na razie śmigają jak szalone. Niszcząc wszystkie społeczne ruchy, które chcą coś zmienić. Ośmieszając, odciągając uwagę. Jak za starych, dobrych czasów.
Poczytajcie o tym jakie możliwości mają mieszkańcy państw na zachód od nas. Jak wiele mogą osiągnąć swoją pracą. A tutaj? Na razie to można się, że tak powiem zesrać a kolesiostwo i tak zrobi swoje.
Pokażmy, że wkurzają nas te cyniczne wyrazy twarzy i pogarda. Musimy wziąć sprawy w swoje ręce, odwrócić się od tego wylewania gówien w TV i bajzlu w polityce i zwróćmy uwagę na siebie samych. Takich jak my jest 37 milionów. 37 milionów wściekłych ludzi, którzy nie widzą w swojej pracy perspektyw. Którzy muszą się cieszyć, że zarabiają dużo pieniędzy, będąc fachowcem po studiach, mając co miesiąc na życie tyle co osoba nisko wykwalifikowana na zachodzie.
Ale to tylko połowa naszego planu (i mały obraz naszej postawy). Mamy dużo pracy i wiedzę jak chcemy to zrobić.
Po szczegóły proszę zgłaszać się na mojego maila - [link widoczny dla zalogowanych]
Tym razem proszę się zastanowić nad ewentualną słomianością swojego zapału ; )
Z poważaniem,
Artur Banach |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 1:08, 16 Sty 2012 |
|
|
BogiUbogi |
|
|
|
Dołączył: 22 Lis 2011 |
Posty: 28 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Częstochowa |
|
|
|
|
|
|
|
|
Artur, a czy mógłbyś w miarę możliwości doprecyzować kilka faktów?
Ilu was było, jakie plany z tą nazwą, kogo mamy w składzie?
Będę wdzięczny. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|