Rejestracja FAQ Użytkownicy Szukaj Forum www.abanaszek.fora.pl Strona Główna

Forum www.abanaszek.fora.pl Strona Główna » Dyskusja o naszej Organizacji. » Przeczytajcie.
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Przeczytajcie.
PostWysłany: Pon 14:19, 12 Gru 2011
ArturBanach
Administrator

 
Dołączył: 22 Lis 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń/Bydgoszcz


Witajcie.

Około miesiąca temu wrzuciłem na wykop.pl mój osobisty apel.

Było to dość spontaniczne zebranie słów, które chodziły mi po głowie od dawna.
Czytałem komentarze młodych, sfrustrowanych osób, które nie wiedzą jak mają żyć w dzisiejszej Polsce, tak bardzo zakłamanej i przeinaczonej przez rządzących i mass media.
Polski, której przyszłe pokolenie jest tak głęboko sfrustrowane i zakompleksione, że zaczyna czuć się jak pod butem wszystkich stojących nad nim, od własnego parlamentu, przez bezduszne władze lokalne po Unię Europejską. Polski, która w ogóle nie dba o swoich obywateli i nie przejmuje jej los wszystkich nas z osobna. Dokładnie taki był PRL.

Odezwa była wielka.
Setki maili, wiadomości, gratulacji, pozytywnych komentarzy.
Wiara w zmiany, prawdziwe rządy Obywateli.
Ogromny zapał, chęci i deklaracje. Wielkie słowa.
Byłem zdumiony. W ogóle nie spodziewałem się tego, że wyjdzie to nawet na główną.

W pośpiechu się zorganizowaliśmy; pełni optymizmu pracowaliśmy na rzecz zebrania się i ustalenia planów działań.

Szybko, 90% wielkich deklaracji skończyło się na słomianym zapale. Niepotrzebnie odpisywałem na te wiadomości.
Do forum dorwali się krypto-bojówkarze młodzieżówek, próbując rozpierdolić wszystko swoimi krytykami i rzucaniem nam kłód pod nogi. Bardzo łatwo można takowych rozpoznać. Najpierw udają działaczy, potem wybija się spod ich skóry onet.pl.

Nie można zmienić nic na lepsze, podczas gdy wszystkie działania spotykają się tylko z masową krytyką. Komentarzy nie widzę. Nawet osób, które postulowały o realizację ich pomysłów. Nawet te osoby jadą ONP ile wlezie.

Wiecie w czym jest problem? Jesteśmy młodzi, buntujemy się. Wszędzie. I dobrze.
Myślimy, że pozjadaliśmy rozumy, że mamy jedyną słuszną receptę na świat. Ale nie można jej wszędzie forsować.
Jednocześnie psujemy to co sami robimy.
Wielu z nas spaliło mosty, pożarło się tylko z innymi i wpłynęło na rozbicie grupy.
Jak; pytam się JAK chcecie zrobić cokolwiek, żeby się wyrwać z tego postkomunistycznego bagna, gdzie dobrowolnie dajecie się dymać na prawo i lewo, jednocześnie kłócąc się o jakieś pierdoły? Zero jakiejś pokory, takiej chęci do działania. 100 liderów.

Do jasnej cholery, jeśli mamy na początku 200 członków, to przyjmijcie to do wiadomości, że nie można iść dwustoma drogami. Po prostu nie można. Jest jedna i dla idei można się po prostu na nią zgodzić albo odejść.

W dodatku czytając dyskusje, to widzę, że faktycznie, gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania.

Mam dosyć tego, że od dawna siedzę nad tym forum w każdej wolnej chwili, że wyjechałem setki kilometrów tylko po to żeby się spotkać z ekspertami, którzy mieli mi pomóc ustalić postulaty.
Z Torunia pojechałem do Szczecina na spotkanie z jednym z powyższych. Za swoje pieniądze, dla Polski.
W zamian za to otrzymuję stosy bezczelnych komentarzy i tych, co zamiast wziąć się w kupę i działać, chcą przeforsować wszystkie swoje pomysły, bo inaczej się obrażą i każą sobie skasować konto.

Proszę Was... Bądźmy poważni.
Jak dałem słowo, to się go trzymam. Zrobiłem wszystko co było w mojej mocy. Widocznie nie da się zorganizować młodych Polaków i to jeszcze w internecie.
Zaraz pewnie dowiem się, że popełniłem masę błędów i powinienem tak a nie inaczej.

Ja będę działać i wierzę, że jeszcze kilka osób podziela moje zdanie. Razem zbudujemy twardą komórkę, którą potem rozwiniemy.

Wszyscy, którzy się nie zgadzają z ogólnym nurtem proszę o opuszczenie forum.
Nie będę więcej czasu tracił na ukrytych działaczy młodzieżówek partyjnych.
Okazało się, że jeden z nas, którego znałem osobiście, jak się potem okazało, był w PO i zrobił tu niezły bigos. Jego konto już nie istnieje i niech sobie służy dalej swoim panom.
Dobrze, że tak się stało, bo zauważyłem taką możliwość.

Moje plany na tą chwilę wyglądają tak, że zbieram kilka POWAŻNYCH osób i działamy sami. Nie może tak być, że na nasz ruch mogą mieć wpływ wszyscy, którzy się zarejestrują. Chociażby dla jaj.

A, i to, że ktoś chce się pchać w wybory za 4 lata to nie mówcie od razu, że ja chcę się dorwać do władzy. Bo ja czegoś takiego nigdy nie napisałem.

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za współpracę tym, którzy są tu tylko wylewać onetowski jad. Reszcie dziękuję za znoszenie tych pierwszych. Widzę w Was przyszłość. Mam nadzieję, że jest takich więcej. Bo to Was potrzeba.

[link widoczny dla zalogowanych]


Polecam na ten temat z ww. artykułem się zapoznać.


Z poważaniem,

Artur Banach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ArturBanach dnia Pon 14:23, 12 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:28, 12 Gru 2011
ArturBanach
Administrator

 
Dołączył: 22 Lis 2011
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń/Bydgoszcz


A, no i ja sobie biorę ostatnią zwrotkę do serca i uważam, że tak właśnie jest dzisiaj. C.D. Nastąpił.

http://www.youtube.com/watch?v=-YGS9vhmFS0


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 17:29, 12 Gru 2011
grzemach
Moderator

 
Dołączył: 22 Lis 2011
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce


internet wydaje się bezpieczną przystanią na której każdy może napisać wszystko co chce. A nie widać drugiej osoby, przez co może być to chcący się dowartościować 12latek, który chce wzniecić kłótnię, a może to być jak piszesz działacz (sympatyk) którejś z partii i również mieszać, próbować skłócić ludzi.
Teraz idą święta, nie wierzę, że jest możliwość działania w żadnym kierunku w tym momencie (a jest najlepszy moment), dopiero po nowym roku. Spotkajmy się na żywo, po nowym roku, w większym gronie na neutralnym gruncie (gdzieś w centralnej części Polski). Tylko spotkanie na żywo będzie w stanie zapewnić nam możliwość jakiejś współpracy.
W mojej ocenie, próby kontaktów z autorytetami w dziedzinach, są ok. Ale gdybyśmy mieli jakieś funkcje regionalne (lub globalne, wewnątrz organizacji) , które nas do czegoś zobowiązują, gdybyśmy mieli ogólny plan co kto ma robić - było by łatwiej, bo nie musiałbyś tego robić sam, ale mógł by ktoś Ci pomóc. Ja nie wiem jakich ekspertów szukamy, nie wiem czy robimy jakiś zespół ekspercki, który będzie ze sobą współpracował, nie wiem nic - nie mam szansy więc Ci pomóc.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez grzemach dnia Pon 17:31, 12 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Przeczytajcie.
  Forum www.abanaszek.fora.pl Strona Główna » Dyskusja o naszej Organizacji.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © phpBB Group
Theme designed for Trushkin.net | Themes Database.
Regulamin